...do Au Pair USA!
Moje małe kroki miały się zacząć znacznie wcześniej niż wyszło ale... od początku!
Moje małe kroki miały się zacząć znacznie wcześniej niż wyszło ale... od początku!
Około miesiąc temu zapisałam się na prawo jazdy (idzie dosyć mozolnie uhh), mam cichą nadzieje że za przynajmniej miesiąc będę już po teoretycznym. Byłam na króciutkim spotkaniu informacyjnym w Proworku jakoś w marcu, a w zeszły piątek podpisałam umowę i dostałam dokumenty aplikacyjne :) Już na samą myśl wyjazdu, choć wiem że jeszcze do niego daleko (chciałabym wrzesień/październik), ogarnia mnie strach (to chyba normalne? ;)), ale jestem w 100% pewna że nie chcę zostać na następny rok w Polsce. Aktualnie próbuję się zająć moimi zaliczeniami na studia,co mnie przeraża... więc będę walczyć do końca i jeśli się uda to dziekanka a jak nie to chyba żegnam studia. Zobaczymy jak to wyjdzie!
Nie rezygnuj tak ze studiów (no chyba, że aż tak bardzo ich nie lubisz). Jak się zepniesz i zdasz (nawet z jakąś poprawką wrześniową) to zostawisz tu sobie furtkę, a taką zawsze warto mieć. Co w ogóle studiujesz? Powodzenia z prawkiem!
ReplyDeleteNie chciałabym, na pewno będę poprawiać ile wlezie jeśli źle pójdzie. Rezygnacja to ostateczność, chociaż i tak bym pewnie po roku startowała od nowa ;) Studiuję nauczanie języka angielskiego, więc przyjemny kierunek, choć aktualnie dużo mniej przyjemnych rzeczy do nauki. Dzięki! :)
Delete